wtorek, 23 sierpnia 2016

Od Arxell'a cd. Crystal

Spojrzałem się z zainteresowaniem na odchodzącą waderę. Miała w sobie coś co przyciągało, a mi doskwierała samotność. Nie wierze, że to robię...

-Czekaj! -zawołałem doganiając wilczyce. -Nie chciałem cię urazić lub wyganiać. Może zacznijmy inaczej... Jestem Arxell. -zasłoniłem drogę wilczycy swoim ciałem.


Crystal?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz