-Po tej stronie rzeki często kłusownicy zostawiają pułapki -westchnąłem.
Próbowałem zapewnić całej watasze bezpieczeństwo, jednak gdy na tej ziemi pojawili się ludzie obawiałem się, że kogoś zranią, złapią lub co gorsza zabiją. Cicho podziękowałem Crystal i spojrzałem się na pułapkę.
-Nigdy jeszcze nie dopuścili się stawiać je tak blisko granicy -powiedziałem spoglądając to na wiszącą gałązkę, to na cały mechanizm pułapki.
Crystal?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz