Posłałam mu delikatny uśmiech i usiadłam obok niego. To było jakoś miłe z jego strony.
-To może zacznę teraz spokojniej -powiedziałam wystawiając do niego łapę. -Less, druga alfa tego stada. Może zostaniesz na dłużej?
Jego ciemne, magnetyczne tęczówki spotkały się z moimi. Jednak nie potrafiłam ocenić co w jego umyśle siedzi. Nie chciałam używać na nim swoich mocy, więc czekałam grzecznie na jakąkolwiek odpowiedź ze strony basiora.
Nicuś? ^^
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz